Zrobiłem rano małe zakupy w sklepie.Pieczywo, masło, wędlina, napoje i prasa. Rachunek : trzydzieści parę złotych! Ile? Za co?
Maziarski,czekam na zwrot pieniędzy!
No jasne, że Ty! A kto inny ?
http://wyborcza.pl/1,75968,12783517,Terlikowski__oddaj_kase_.html